Nie doceniamy Gildii. Zwykle dopiero w drugim roku uświadamiamy sobie chwałę burrito lub to, że Sfinks jest w rzeczywistości przyzwoitym miejscem na drinka, ale w gildii między 8:30 a 12:00 można znaleźć zupełnie inny świat rozkoszy .
Śniadanie w Gildii odmieni Twoje życie. Zawsze będzie przy Tobie na kaca o 9 rano lub gdy potrzebujesz po prostu kiełbaski na rozgrzanie rano.
Jest też kurewsko tani. Za maleńkie 1,35 funta można dostać bekon lub batonik kiełbasiany (lub bułkę lub baton, jakkolwiek to nazwiesz), a nawet mają kiełbaski wegetariańskie. Dodatki kosztują tylko 40 pensów, więc za jedyne 2,95 funta możesz dostać pełny bap, hash brown ORAZ ogromną butelkę soku. To mniej niż jakakolwiek oferta na posiłek, sama kawa i bułka z bekonem w Gregg's to 1,75 funta. Mają nawet kiełbaski wegetariańskie. Linda McCartney kiełbaski wegetariańskie. Piękna.
Dają też gówniane mnóstwo jedzenia. Jakość i ilość są najważniejsze dla śniadania gildii. Jest to nie tylko największa okazja po tej stronie Mersey, ale także naprawdę gromadzą towary. Stosunek mącznej bułki do bekonu jest na miejscu, a po uduszeniu w wybranym przez Ciebie sosie pomidorowym lub brązowym (lub obu, jest to darmowa, nieoceniająca Gildia) będzie prawdopodobnie najlepszą kanapką, jaką kiedykolwiek jadłeś.
Ale ziemniaki z cebulą. Chrupiące, smażone pyszne ziemniaki za jedyne 40p. Ułóż je w stos, włóż do bułki, zjedz same, weź jedną na drogę, jakkolwiek jesz, upewnij się, że delektujesz się każdym kęsem. Za jedyne 40 pensów równie dobrze możesz kupić więcej niż jeden.
To ukłon w stronę prostej przyjemności, jaką daje Gildyjne śniadanie. Nawet jeśli nie zamierzasz biegać po kampusie, aby go zdobyć, uważamy, że zasługują na to, aby ludzie wiedzieli, że istnieją. Viva la hash brown.
