Uniwersytet Cambridge został w tyle w porównaniu z popularnością ITV Wyspa miłości.
Więcej osób ubiegało się w tym roku o miejsce w Willi niż o miejsce na Uniwersytecie Cambridge. W 2017 roku Wyspa Miłości otrzymałem ponad 80 000 aplikacji. W tym samym roku Cambridge otrzymało 17 171 zgłoszeń od pełnych nadziei Szóstych Formerów. To sprawia Wyspa Miłości wejście prawie pięć razy bardziej konkurencyjne, ze znacznie niższym wskaźnikiem sukcesu.
W zeszłym roku był to o wiele zacieklejszy konkurs. 18 000 osób zgłosiło się do Wyspa Miłości , pokonując tylko 16 750 kandydatów z Cambridge. Choć uczelnia odnotowała w tym roku niewielki wzrost liczby zgłoszeń, ledwie można to porównać z ogromnym wzrostem popularności hitowego reality show, który do tej pory przyciągnął ponad 2 miliony widzów.
Biorąc to wszystko pod uwagę, być może nie jest to zaskakujące, że więcej ludzi jest zainteresowanych wywiezieniem na Majorkę na wolne lato relaksu, opalania i seksualnych spotkań, niż perspektywą powolnego zmiażdżenia ich dusz w brudzie Anglii Wschodniej pod ciężar okaleczającego nakładu pracy. Wyspa Miłości zawodnicy mają znacznie lepsze perspektywy kariery, co i tak jest jedynym prawdziwym powodem, dla którego ktokolwiek przeżywa rytualne cierpienie i upokorzenie stopnia Cambridge. Jedną z zalet tego ostatniego jest to, że na szczęście nie jest transmitowany w telewizji dla całej brytyjskiej publiczności.
Co więcej, wygląda na to, że zarówno Camilla, jak i Jamie czytali Sapiens , co jest więcej niż można powiedzieć o większości książek, które kandydaci do Cambridge twierdzą, że przeczytali w swoich osobistych oświadczeniach.